@Writer Trochę dziwny ten zestaw. Brakuje w nim piły do drewna (można kupić dobrą maczetę z piła z drugiej strony), porządnego noża, ciepłego ubrania, wodoodpornego ubrania, saperki i prawdopodobnie wielu rzeczy których na szybko nie mogę znaleźć.
Jest strzelba zamiast sztucera/karabinu. Tak ma dużą moc, ale na bliską odległość, dalej się nie strzeli, więc jak polować?
Natomiast bardzo ciekawym rozwiązaniem wydaje mi się ten hamak: http://www.amazon.com/gp/product/B001C1UGZ0/ref=as_li_ss_tl?ie=UTF8&tag=wwwrapturesac-20&linkCode=as2&camp=1789&creative=390957&creativeASIN=B001C1UGZ0 Niestety nie mogę znaleźć szerszego opisu.

@GeraltRedhammer: o masz, to hamak? A ja zachodziłem w głowę co to jest... bo mi wygląda jak urządzenie do zbierania deszczówki :>

Nie wiem jakie jest Wasze doświadczenie ale z moich obserwacji wynika, że terminem "humaniści" posługują się najczęściej ludzie, którzy ze ścisłym pojęciem humanizmu wiele wspólnego nie mają. Większość osób dumnie wypinających pierś deklarując "jestem humanistą" deklaruje jednocześnie, że jest matematycznym ignorantem - prawdziwi humaniści dzisiaj milczą, ścisłowcy się śmieją (choć żal tych, którzy miano humanisty zasługują).

@borysses: Nie jest możliwe wzięcie jakiejkolwiek tak dużej grupy ludzi i jednoznaczne określenie, czy są tępakami, czy nie :> Zawsze znajdą się kontrprzykłady. Tutaj rozumiem, że bardziej chodzi o wykręcaniem się głupkowatym stwierdzeniem, zamiast myśleć.
Wykształcenia bym w to nie mieszał, bo nie o nim była mowa.

Zapomniałem zauważyć w opisie, że kultura nagłówka pozostawia wiele do życzenia, jak zauważył @Zauberlehrling. Celowo ją przepisałem. Na dodatek jest to w artykule o humanistach, to tylko dobitnie pokazuje, o jakich "humanistów" chodzi.

Nie wiem jakie jest Wasze doświadczenie ale z moich obserwacji wynika, że terminem "humaniści" posługują się najczęściej ludzie, którzy ze ścisłym pojęciem humanizmu wiele wspólnego nie mają. Większość osób dumnie wypinających pierś deklarując "jestem humanistą" deklaruje jednocześnie, że jest matematycznym ignorantem - prawdziwi humaniści dzisiaj milczą, ścisłowcy się śmieją (choć żal tych, którzy miano humanisty zasługują).

@scyth: wrażenia mam całkiem podobne. "Humanista" to słowo-klucz, które pozwala ludziom być ignorantami w ścisłych dziedzinach. Zwykłe nieuzasadnione lenistwo, a nie humanizm.

@borysses: Mi kształt się bardzo podoba. Większość gitar na rynku to kopie tych samych wioseł sprzed kilkudziesięciu lat... strat, tele, lp, sg, superstrat... fajnie czasem zobaczyć mniej typowy kształt - i to najlepiej inny niż niepraktyczne szatańskie rogi etc. :) Wykończenie faktycznie niesamowite.... ah...

@azhag: to o czym mówisz odnosi się do jakiejkolwiek próby moderacji i nie widziałem jeszcze rozwiązania, które to przeskakuje.
A samo "chińskie" ma charakter przede wszystkim humorystyczny, dla wielu strimoidian to klasyka gatunku :)

@Jasiek: chciałem, żeby sam zainteresowany się wypowiedział, ale zrobił to tylko pośrednio. Ewidentnie minusował masowo, bezsensowanie, dlatego został zablokowany w grupie.

A może by tak użyć telefonu jako mikrofonu? Ma ktoś jakiś pomysł na to? Bo jedyne rozwiązania, jakie znalazłem, to apka przekazująca dźwięk z mikrofonu na wyjście słuchawek, więc potrzeba dwustronnego jacka 3,5... Albo takie, które wymaga windowsa. No chyba, że spróbuję coś pod wine odpalić, hmm, dopiero teraz na to wpadłem :P

@zryty_beret: słuchawka bluetooth się gdzieś nie wala? Jest też TS pod androida, ale on działa różnie.

@scyth: ostatnio jest różnie, ale zwykle ruch zaczynał się zwykle koło 22. Za dawnych czasów (czytaj: 2-3 miesiące temu) bywało, że o 2 w nocy w dzień roboczy siedziało 15 osób :D

Próbowałem dziś wpaść, to duxet tylko był i powiedział, że mam tak skopany mikrofon, że same trzaski. No i klops.

@zryty_beret: różnie bywa. Trzeba wypracować rutynę, że strimoid wchodzi na teesa :P Dux siedzi bardzo często i łatwo z nim pogadać na ts.