sens
g/Bugi

bleblu bleblu

sens
g/zyciowe_porad

przenosze sie na stri.ms tu nie ma zycia

sens
g/PrettyGirls

Wy wszyscy jestešçië kaszubämi

sens
g/kibole

The strims is on fire and there is no wojman at the wheel

sens
g/Slowa_z_Moca

No witam was WIECZOREM o 16. Jak tam za oknem? Też szaro buro i ponuro? Mam lampę słoneczną i wiecie co? Chuja daje

sens
g/spierdolenieumysłowe

TYLKO Z TOBA CHCIAŁAM TAK PO PROSTU UUU DOGONIĆ MARZENIAAAAAAAAAA

sens
g/Polactwo

pierdolca dostaję od zmroku o 16

sens
g/zimofilia

ehh zaczyna się ta gorsza pora roku, ja pierdole, 16:45 jest kurwa już ciemno, 19:15 chce mi się już spać, jebać klimat umiarkowany ciepły (tylko z nazwy ofc) przejściowy

sens
g/pierogHoldingGroup

Szef dzisiaj do mnie że chce sobie kupić nowego makbuka. Ja się pytam co z tym co ma. Mówi że mu zamula. MacBook z 2019. Powiedziałem mu żeby se przeinstalowal system zanim wyda kolejnych kilka kafli xd co te pieniądze robią z ludźmi xd

sens
g/KursProgramowania

Ja kurwie, mam wolne teraz, projkt komputera zarzuciłem na chwilę, bo mnie wkurwia bo kiepsko polutowałem i cyrki jakieś robi, poza tym nie przemyślałem zasilania i żre prądu jak skurwysyn, muszę podłączać pod turbo charger od smartfona xD eh

I nie mam co robić, brak kreatywnego zajęcia mnie po prostu niszczy psychicznie. Dobrze, że jutro do pracy, to będę miał jakieś zajęcie. eeeeeeeehhhh

sens
g/CentrumDowodzenia

Nie chcę nic mówić ale niejaka Gośka H. Nalepila vlepkę z tym swoim komiksem osobiście pod moim blokiem. Muszę ustawić kamerkę w oknie

sens
g/Adventuretime

advent of code za miesiąc, bierzecie tzw. udział? możemy zrobić strimsowy leaderboard i w ogóle chwalić się kiepską jakością kodu

sens
g/Śniadanie

jak pozwoliś sobie być śmieciem

sens
g/Podcasty

Wpadłem na pomysł, żeby codziennie wieczorem robić zdjęcia bloku obok i przy użyciu openCV analizować, który z tych robaków akurat jest w domu.

sens
g/Biurokracja

Dziś nadzszedł ten dzień, w którym sprzątnąłem gruntownie biurko, w efekcie czego wracam do bycia nudnym software'owcem. Z jednej strony szkoda, bo co wezmę się za elektronikę, to biurko mam zasyfione w dwie godziny, ale z drugiej to trochę ulga, bo czyste biurko to czysty łeb.