No ale przecież jest niewinny i od początku było wiadomo że szczujnia na białasa z karabinem, co śmiał się bronić
Acha, doszukałem się, to jednak były dwa osobne programy, tylko Pluton wywodzi się z Oriona, czeski błąd xD Dwie gwiazdy, dwie egzotyczne nazwy- może się pojebać, nie? xD
lubię tą narrację że to źli katolicy, ich księża i ich HATFUPokaż ukrytą treść religia, robi traumę dzieciom, a nie chujowi staży i zjebani ludzie którzy nigdy kapłanami nie powinni zostać.
podoba mi się to: "zbyt bardzo" :-3
Ja tam dalej pozostaję katolikiem i mimo że większość to oleje, to wielu może ta Treść zryć beret, chyba że ma się @zryty_beret xD
Żyjemy w pięknych i strasznych czasach, niesamowitego progresu, ale i upadku.
To piękne i straszne, ale ja tam nie narzekam, chciałbym na to popatrzeć jeszcze z 500 lat xD
Nie ma opcji na danie wiary, zawsze to tak jest że jak prosty chłopak z ubogiej wsi na chwilę do miasta pojedzie, to potem byle rewizja, zatrzymanie i wpierdol, oraz dymy i interesy urastają do rangi przygód Porucznika Borewicza.
Ale to normalne nazywają to szokiem big city life czy coś xD
Plusik za klasykę muzyki klasycznej, mimo że nie lubię amatortów
Tylko LeathermanPokaż ukrytą treść Swisy i victorinoxy są dla bogatych snobów i pedałów, co kupują wielonarzedzia z myślą że może sie im kiedyś przyda, albo że ponieważ chcą mieć, nie wiedzą co z kasą robić i myślą że to nada jakiś sens ich bezowocnej egzystencji- hatfu na takich/
teraz tylko czekac jak ME zostanie znacjonalizowane, albo gorzej stanie się częścią jakiejś globalnej korpokurwy
by the comment on You Tube:
"Kezada- 3 lata temu (edytowany)
- Ulatuj na skrzydłach wiatru;
Pieśń z opery "Kniaź Igor"
(Aleksandr Borodin)
Wykonanie: Natasza Morozowa.
W języku ojczystym i przede wszystkim Słowiańskim ;)
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Tam tak jaskrawo słońce świeci,
Rodzinne góry światłem tam zalewają,
W dolinach bujnie róże rozkwitają,
I słowiki śpiewają w lasach zielonych.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą.
Tam, pod upalnym niebem,
Szczęścia powietrze pełne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemią góry w obłokach,
Ulatuj na skrzydłach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pieśń nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie śpiewali,
Gdzie było tak beztrosko nam z tobą. "