
Kupiłem w Lidlu pomarańcze, obrałem, patrzę a tu grejpfrut.
Teraz się zastanawiam, czy ja nie umiem czytać, czy w Lidlu nie umieją pisać.

Uczelnia filtruje mi internet. Kiedyś włączałem sobie Orobota i było fajnie, ale teraz nie mogę się połączyć z cebulą, bo po 10 minutach finishing handshake nie widać perspektyw, by miało się ono skończyć.
Przypuszczam, że w filtrze poblokowali chyba węzły wejściowe i potrzebuję mostka. Wziąłem więc jakiś z https://bridges.torproject.org/ i wkleiłem jego adres i port do Orobota. Niestety dalej nic. Czy potrzebuję jakiegoś nielistowanego mostka, czy coś popsuli i tor w ogóle nie będzie działać? Z domowego i mobilnego internetu łączy się bardzo ładnie.

Wystarczyło tylko kliknąć na jakiś filmik z głównej YouTube, żeby dostać raka.
Pokaż ukrytą treść Ból dupy prosto z gimnazjum, ale jakimś cudem 60k odsłon i 88k subskrypcji. Świat zmierza ku upadkowi.
>bądź Czosnkiem
>wróć z gimnazjum do domu zmęczony kręceniem teledysku
>zobacz, że mama kroi ogórka kiszonego więc poproś ją, żeby przy okazji przygotowała ci kąpiel
>kucnij w wannie z wodą, na powierzchni której unoszą się plasterki ogórka kiszonego
>pierdnij
>przez to pierdniecie wysraj rzadki stolec o średnicy ~20cm
>z wrażenia pierdnij jeszcze kilka razy
>w wannie pojawiają się nowe stolce, ale już nie rzadkie
>zawołaj mamę
>obudź się

Reise, Reise, Seeman reise, jeder tut's auf seine Wieise...
Pokaż ukrytą treśćPochodziłbym sobie gdzieś na niemiecki. :3
Jest nowa płyta The Birthday Massacre.
Jakoś specjalnie nie czekałem, ale sobie słucham i raczej dobra płyta. :3