sens
g/Programujmy

git hooks, wspaniała rzecz, ale nie ma hooka post-push, bo powody xD więc zamiast zaimplementować, to niech userzy siię męczą z obchodzeniem tego tworząc jakieś aliasy w configu

#
sens
g/Programujmy

Macie tak czasem że dostajecie taska ale takiego przejebanego że rwiecie sobie włosy z głowy, próbujecie pięciu różnych bibliotek bo ktoś wystawia chujowe, dziurawe i źle udokumentowane API, gdzie używają jakiegos biznesowego domenowego slangu, ale nigdzie nie ma wytłumaczone co te słowa znaczą (pozdro azure) i wreszcie po zylionie różnych kombinacji już prawie działa, bo dostałeś z tego api to czego potrzebujesz, ale jest jakaś taka mała pierdoła do wykończenia tego i znowu wpadasz w te pętlę kodowania po omacku choć jesteś o włos od rozwiązania? No ja tak właśnie w tej chwili mamm

#
Show remaining entries (3 replies)
ajdajzler

@sens: pamietam ze przez pierwszy miesiac pracy najbardziej zadowolony byłem ze spisania wszystkich skrótów biznesowych uzywanych w firmie przez biznes xd

#
Runchen

@sens: Miałem tak samo, ale w branży utrzymania ruchu dla prywaciarza, potem zacząłem robić w korpo, no i chajc nie dośc że dwa razy tyle, roboty z pięć razy mniej, to zawsze mogę zastosować jakiś klasyczny wykręt w stylu: pracujemy nad tym, jesteście następni w kolejce, prosze poprawnie zgłosic usterkę, nie ten dział, zgłoszenie jest w toku, zajmujemy sie tym, albo ze sto innych i w przeciwieństwie do branży IT czy jak tam to naprawdę działa- bo ludzie w to wierzą- bo to zazwyczaj prawda- nie to co u lamusów klawoklepów impotenckich nołlajfów- gdzie każdy wie że to tylko ich wymówka kolejna, bo i tak nic nie robią, nie to cokolesie w strojach roboczych i z często ciężkimi i także czesto ostryminarzędzami przy pasie i/lub w dłoni ;-)
Po prostu- różnica w ludzkim szacunku do wykonywanych profesji, kolego :-)

#
sens
g/Programujmy

eksel śmeksel

#
kakabix
g/Programujmy

Podpisałem dzisiaj już poważniejszą umowę z devem, sprawa robi się poważna. Dziwne, ale nie stresuje się tym, już bardziej się zamartwiałem tak z 2 tygodnie temu

#
strimsVEVO

@kakabix: gratulację

#
sens
g/Programujmy

mmm, kodzik wysokiej jakości

self.shit_of_paper

XD

#
Show remaining entries (1 reply)
sens

@Pherun: dary, dary losu

#
Pherun

@sens: jest to błąd logiczny los nie może dawać darów bo nie ma rączek, dary pochodzą zawsze od istoty rozumnej

#
shish
g/Programujmy

Clean code jest dla pedauf

#
zskk

@shish: było trudno napisać, ma być trudno przeczytać.

#
cyberbiker

@shish: Więc pisz dirty

#
sens
g/Programujmy

Ech, nudzi mi się trochę, w gierkę już nie chcę grać, bo znowu padłem przez lagi to się wkurwiłem i już ze 3 dni nie odpalam. Pokucowałbym coś, ale w sumie to nie wiem co, bo już w sumie wszystko, co wymyślę, to już ktoś napisał. Nie będę też zajmował się swoją pracą zarobkową, bo jest sobota. Chciałem pomóc w rozwoju strm.pl, ale dlaczego to jest w PHP :/ żeby chociaż drutex jakieś sensowny bug tracking prowadził na githubie, to może. Ech, nwm, nwm

#
Show remaining entries (4 replies)
ajdajzler

@sens: eh ja sie musze zastanwoic zeby w jakis sensowny sposob zagospodarowac wakacje zeby sie nauczyc czegos faktycznie ciekawego i zeby zrobic jakis projekt do chwalenia sie w cv ;/

#
Runchen

@sens: Czarodzieje od kodów i ich problemy,..
weź chociaż dobrą grupę wpisz poprawnie #firstworldproblems xD

#
Jezor
g/Programujmy

W jaki sposób takie coś # zostało zrobione? boost::thread wygląda jak klasa szablonowa (możemy podać do niej funkcję o dowolnej sygnaturze), ale w przykładzie nie zostały w ogóle użyte dzióbki <> z typami, których musielibyśmy użyć np. przy korzystaniu z klasy std::vector (i każdej innej szablonowej):
std::vector<int> vec;

#
Show remaining entries (3 replies)
onyx

@Jezor: Niestety nie pomogę, sam dużo nie stosowałem variadic templates. Boost jest znaną biblioteką, która w pełni wykorzystuje możliwości i zawiłości języka C++ oraz zawiera w sobie najlepsze techniki programowania w tym języku. Robiona jest przez najlepszych. Nie jestem aż tak dobry, trzeba by było przejrzeć kod źródłowy (ja się nie piszę :D). Być może odpowiedź jest prostsza niż myślę, ale naprawdę nie umiem powiedzieć.

#
Jezor

Udało mi się dojść do takiego rozwiązania. :D
Szkoda tylko, że argumentów funkcji nie da się w żaden sposób przechować (po części się da, ale dla więcej niż 1 argumentu się wysypuje) w klasie Test. Ale to ma w sumie sens, skoro argumenów jest zmienna liczba...

trzeba by było przejrzeć kod źródłowy

Próbowałem, niewiele tam znalazłem :P

Nie jestem aż tak dobry

ale dobrze Ci idzie pomaganie mi z moimi programistycznymi problemami :D

#
Jezor
g/Programujmy

C++, "forward declarations"
Czy ktoś może mi to wytłumaczyć, bo ni cholery nie potrafię tego zrozumieć?
Myk polega na tym, żeby nie walić #include do każdego pliku, tylko napisać deklarację używanych w nim funkcji / klas. Ale nadal gdzieś musimy dać to #include mimo wszystko...

Załóżmy, że mamy takie przykładowe pliczki:

/ A.hpp /

class A {
public:
A();
B getB();
}

/ A.cpp /

#include "A.hpp"
A::A() {}
B A::getB() { B b; return b; }

/ B.hpp /

class B {
public:
B();
}

/ B.cpp /

#include "B.hpp"
B::B() {}

No i wszystko spoko, ale kiedy chcemy skorzystać z klasy A, musimy dać #include do pliku B.hpp:

/ main.cpp /

#include "A.hpp"
#include "B.hpp" // bez tego nie zadziała
int main () {
A a;
a.getB();
return 0;
}

Co nam to daje, że nie daliśmy tego wcześniej?
I jaki ma sens taki podział na pliki, skoro chcemy użyć tylko klasy A i nie powinno nas interesować, skąd A bierze B?

#
Show remaining entries (10 replies)
onyx

@Jezor: Zaznaczyłem jak najmniej, a nie że wcale. Niezbędne pliki nagłówkowe muszą się pojawić, aby umożliwić poprawną kompilację. Jest to dobra praktyka, a nie nakaz. Akurat plik nagłówkowy iostream sam w sobie nic nie reprezentuje, zawiera jedynie odwołania do zewnętrznych obiektów, które znajdują się w innej jednostce kompilacji. Te obiekty są podstawowe i powszechnie znane, dlatego zrobiono oddzielny plik nagłówkowy tylko z nimi. Dlaczego iostream nie zawiera math.h? Często jak używam iostream również używam math.h. Strasznego mi psikusa zrobili!!! :D. Poważniej, przykładowo klasa A korzysta w swoich metodach z funkcji matematycznych (math.h), używając obiektu klasy A nie muszę o tym wiedzieć. Po co mam mieć w swoim pliku pośrednio #include <math.h> dzięki a.h, skoro ja używam tylko obiektów klasy A, nie potrzebuję żadnego pliku nagłówkowego biblioteki matematycznej. Tutaj [1] przykład oraz jego dobra analiza z klasami. Zmniejszając ilość zależność (ilości #include) minimalizujemy również niepotrzebne ich przetwarzanie w innych jednostkach kompilacji oraz zmniejszamy ewentualną rekompilacje w przypadku jakiejkolwiek zmiany w dany plik nagłówkowy [2]. Jak już wspomniałem jest to dobra praktyka, nie nakaz!!!

[1] http://www.eventhelix.com/RealtimeMantra/HeaderFileIncludePatterns.htm
[2] http://blog.knatten.org/2012/11/09/another-reason-to-avoid-includes-in-headers/

#
Jezor

@onyx: spokojnie, wszystko już rozumiem dzięki Twoim wyjaśnieniom i linkom. Martwi mnie tylko ta niekonsekwencja w tym, gdzie umieszczamy dyrektywy #include :)

#
Jezor
g/Programujmy

Wakacyjna zagadka programistyczna (C/C++): co to jest?

int ( *t(int) )(int*);

:>

#
Taiga

@Jezor: ja wiem, ja wiem :D

#
Jezor

@Taiga: ciiii!

#
MoonAteTheDark
g/Programujmy

usunę konto na strimsie i będę cały czas siedział na strimooidzie jak ktoś mi napisze coś, co by mi wybierało losowe posty z moich ulubionych na tumblru.

#
Show remaining entries (3 replies)
Pasiek

@MoonAteTheDark: dobre dzięki, jeszcze sobie znajdę kilka smutnych lolitek

#
MoonAteTheDark

@Pasiek: jak znajdziesz coś fajnego to ni bój się podesłąć

#
akerro
g/Programujmy

planuję teraz poświęcić wakacje na naukę tworzenia UI i UX. na uczelni pomimo rocznego kursu gówno mnie nauczyli, więcej sam się nauczyłem... ale to była sama teoria. teraz potrzebuję jakiś kurs czy artykuł od czego zacząć, totalnie od zera, prawie nic nie pisałem ani w html ani css ani js, więc:

  1. od czego zacząć? pisanie stronki? jakiegoś devtoola? odnawianie jakiejś aplikacji np. gajima/pidgina?
  2. jakie narzędzia na początek? chyba te mniej rozbudowane, żeby sie w tym nie zgubić? vim? netbeans?
  3. co do debuggu i planowania? karta papieru? paint?

obecnie znam/koduję w Java, C++, Qt, GTK+3, JavaFX (i swing ;,,;), podstawy RoR i coffeescripta.

#
Show remaining entries (1 reply)
akerro

@szarak: wiem, przerabiałem to na uni, jeszcze to zobacz-> http://thehipperelement.com/post/75476711614/ux-crash-course-31-fundamentals
o ile UX jest dla mnie dość intuicyjny to UI nie umiem zrobić do niego :>

#
szarak

@akerro: Dobre! No to jest wyzwanie teraz :)

#