A zaczęło się że lata temu, lata temu po śmierci dziadka Śp, nad jego duszą, na jednej wsi co po ule przyjechałem, po latach, zobaczyłem że tam dalej jest życie,.. i to lube i normalne.
Wyjebane mam na te ich wymogi i obostrzenia. Mam 12 uli po dziadku, w tym sezonie 5 aktywnych, jedna rodzina mi po tym roku została- jestem jak Pirat z KAraibów Polskiego pszczelarstwa XD
Nikt tego nie zrozumie i nie doceni, nikt.
Wgl. kiedyś to było lepiej, miałeś rodzinę albo dwie, robiłeś ule, stawiałeś, potem był miód. Wiadomo przy tym pracy w chuj, ale przynajmniej można było, a teraz to żeby mieć pszczoły to trzeba chuj wie co spełnić i zdać i zdobyć i płacić i ciągle nic tylko płacić.
Szkoda że tak mało osób teraz zajmuje się, albo chociaż interesuje pszczelarstwem.
Dla mnie to będzie hobby/dziedzina rzemiosła, wiedzy i praktyki szczególnie mi bliska i jak uważam niedoceniona, co najmniej tak samo jak knifemaking, hodowanie zielska i oraz inne dziedziny rzemiosła i rolnictwa.
NA starość chciałbym być kowalem, sadownikiem, bimbrownikiem, pszczelarzem- najlepiej xD
@borysses Na przyszłość, na takie (czy takie - http://strimoid.pl/c/iH3FFG/emisja-co2-infografika ) treści jest g/Srodowisko. Tutaj ma być z założenia ekologia, w sensie nauka.
Kto jest największym przywódcą XX wieku i dlaczego Stalin?