
Na 6 wypasionych młotków z wypasionym trzonkiem z włókna szklanego udało mi się rozwalić 4 w przeciągu minuty każdy: http://i.imgur.com/QpgRI6u.png
Najwięcej czasu zajmuje mi jednak nie rozpiżdżanie różnych sprzętów w drobny mak, ale robienie im zdjęć, mierzenie, ważenie, sprawdzanie parametrów wytrzymałościowych, pisanie sprawozdań... Hrmpffff.

Śniło mi się, że zapaliłem. Ale nie wypaliłem do końca, tylko tak 1/4 papierosa, resztę wyrzuciłem. A potem sobą samym pogardzałem. Dziś wieczorem stuknie 15 dni :)

Oglądając mecz Francja - Nigeria pomyślałem o Francuzach: "Niech wykażą się honorem i godnie odpadną z tych mistrzostw w końcu". Zaraz potem przyszła refleksja: "Francuzi i honor?" po czym się zakrztusiłem ze śmiechu.

D14, 210zł
Tak, dziś wypada fortnight bez palenia :) Co prawda dziś przeżyłem kryzys, miałem ogromną ochotę zapalić w okolicy południa, ale mi przeszło i na szczęście nie poddałem się.

Przy logowaniu do sieci (opartej na Novellu) w pracy każdy ma identyczne hasło, którego nie wolno zmienić. Yippee ki yay.

Jedna z rzeczy, za którymi wyjątkowo nie przepadam, a wręcz nie znoszę, to prasowanie koszul... A że jestem zbyt drobiazgowy w wymaganiach, co do prawidłowo uprasowanej koszuli, nie powierzyłbym tego zadania nikomu innemu.
Ot, paradoks.

Na TT pewien historyk pokusił się o projekt Wielka Wojna LIVE: https://twitter.com/WielkaWojna, czyli relacja historii sprzed 100 lat dzień po dniu.
Polecam (i życzę dociągnięcia projektu do końca - wszak kończący wojnę traktat wersalski został podpisany równo 5 lat od zabójstwa w Sarajewie).

Zaglądam na stronę poświęconą zjawisku znanemu jako upvote time i nie mam czego wypchnąć do popularnych :(