
@borysses: Kontrole to nie przyczyna dla której podjąłem się dyskusji, po prostu do tej pory sądziłem, że ten CS2, zgodnie z tym co przeczytałem na stronach od polskich po zagraniczne (nawet forbes pisał o tym) jest w pełni legalny do domowego użytku, ale po tym co napisałeś zrobiłem research i faktycznie może być tak jak mówisz, choć strasznie dużo tu sprzeczności ze strony Adobe. Staram się działać zgodnie z własnym sumieniem i obowiązującym prawem, a nie ze strachu przed kontrolami, więc oprogramowanie i gry kupuję. Gdybym się obawiał jakichkolwiek kontroli, to po prostu zaszyfrowałbym dysk i nie wnikał :D.

@borysses: A, jeszcze taki zapis w licencji figuruje:
- Software License. If you obtained the Software from Adobe or one of its authorized licensees and as long as you comply with the terms of this agreement, Adobe grants you a non-exclusive license to use the Software in the manner and for the purposes described in the Documentation, as further set forth below. See Section 14 for specific provisions related to certain components.
A więc, jeśli program został uzyskany prosto od Adobe (a został), to Adobe przyznaje osobie, która wygenerowała klucz licencję do korzystania z niego. Nie ma tu ani słowa o zakupie.

@Writer: Tak wiem, używając sformułowania "dozwolony użytek" nie miałem na myśli tego dozwolonego użytku o którym mówi prawo, chodziło mi raczej o to, że Adobe udostępniając klucze dla każdego posiadającego Adobe ID samo przyzwala na jego niekomercyjne wykorzystanie, tak jak o tym trąbił swego czasu każdy portal technologiczny. Adobe strasznie niejasno się wyraziło, w dodatku nie dając wyraźnego oświadczenia już na samym początku, a inni to podłapali.
@borysses: Ok, zobaczę. Jednak z tego co widzę, to najbliżej Photoshopa jeśli chodzi o interfejs jest webowy Pixlr - http://pixlr.com/editor/

@borysses: Mowa jednak o pobraniu na własny użytek, a nie do wykorzystania komercyjnego, a tu przecież uzyskania korzyści majątkowej nie ma. Chyba, że zaczniemy rozumować jak organizacje antypirackie pokroju ZAIKS, dla których muzyka niekupiona oznacza stratę, co nie jest prawdą, bo nikt nie uszczupla ich zasobów finansowych.
Cóż, trzeba się rozejrzeć za alternatywą, a chyba jedynie GIMP jest takową :(.

@borysses: Zerknij tutaj, tu jest interpretacja jakiegoś prawnika, która odnosi udostępnienie tych kluczy do polskiego prawa.

@borysses: Nie wiem jak teraz, ale jakoś trochę ponad rok temu Adobe udostępnił do niekomercyjnego użytku cały pakiet CS2 i można sobie było dostać klucz. Przynajmniej wtedy w ten sposób pisały o tym wszystkie portale technologiczne.

@shish: Próbowałem kilka razy, za każdym razem poległem na tym, że GIMP jest kompletnie nieintuicyjny dla kogoś przyzwyczajonego do PS. Nie mogłem się w nim kompletnie odnaleźć. Dla sporadycznego, domowego użytku darmowy Photoshop CS2 jest jak dla mnie znacznie lepszy od GIMPa.

Tak jak pisałem tutaj, zauważyłem, że po aktualizacji skype przestał się wyłączać. @szarak zwrócił uwagę, że się wyłacza... musialem zapomnieć odpisać, skype się nie wyłączał a przechodził w tło, jedynie ikona w tray znikała. privacyGuard powiadomił mnie, że skype nadal zachowywał przywileje, dostęp do mikrofonu, kontaktów, kamery, pamięci.... okazuje się, że skype przechodził w tło, żeby co chwilę włączać kamerę i robić screenshoty. Jeśli macie problemy z baterią albo z tym, że tablet, telefon robi sobie zdjęcia otoczenia... odinstalujcie skype. To on pożera duże zasoby baterii.

Słuchajcie, challenge - gra co-op, dobra zarówno dla hardcorowego świra (ja), jak i niedzielnego gracza (moja lepsza połowa). Mile widziany język polski, jeżeli jest dużo tekstu i niewielki poziomu frustratogenności.
Odpada Minecraft, bo rzygamy na widok klocków (zwłaszcza ja) i gry diablopodobne. Any ideas poza Tomb Raider and The Guardian of Light i Castle Crashers?

@Gitman87: Platforma to PC? Ja z moją lepszą połową cisnąłem we Władcę Pierścieni: Powrót Króla na co-opie, tyle że na PS2, ale na PC też jest. Chyba, że to musi być coś nowego.

@m__b: Nieźle, a pijesz jakieś wspomagacze typu melisa, szyszki chmielu i inne uspokajające zioła? Ja po dwóch tygodniach myślałem, że mnie rozerwie. Skupić się na niczym nie mogłem, nie polecam :<.

Dlaczego ludzie odbierają pewne zestawy dźwięków jako smutne (np. skale mollowe), a inne jako wesołe? Czy jest to wyłącznie sprawa kulturowa? Czy od dziecka uczymy się, że w smutnych sytuacjach używa się "smutnych" dźwięków, a w szczęśliwych słuchamy "wesołej" muzyki? Czy może jednak jest to wynikiem czegoś innego?