Kutno w Mazowieckim... tego nie wiedziałem.

Wyszedł mi Frank Zappa c;

DV za "skuteczność", nieczytelność i niezastosowanie wagi przez co takie kwiatki jak skuteczność 100% przy jednej treści

Ja tam to uważam za zbędne mocno, jest tyle rzeczy jeszcze do zrobienia, duxet ma się pierdolić z takimi rzeczami? Imo zdecydowanie nie

@sens łikipedia podaje, że to zdjęcie na 13 godzin przed śmiercią - kilkanaście, a nie kilka ;)

o-s-f-d-s-a-s-p--o-o-u-i-o--f-s---o-i-i-y-u-i--d-a

Klasycznie: Low - Slide

@pierog

Bardzo proszę aby nie nazywał autora dziennikarzem, to jest osoba pisząca na portalu internetowym i z dziennikarstwem nie ma to nic wspólnego.

http://www.goldenline.pl/przemyslaw-pajak/

Edukacja

Śląska Międzynarodowa Szkoła Handlowa, magisterskie

Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach

wrzesień 2001 - wrzesień 2004 (przez 3 lata i 1 miesiąc)

Wydział Filologiczny, Filologia Angielska, magisterskie

Uniwersytet Śląski w Katowicach

@pierog

Bardzo proszę aby nie nazywał autora dziennikarzem, to jest osoba pisząca na portalu internetowym i z dziennikarstwem nie ma to nic wspólnego.

http://www.goldenline.pl/przemyslaw-pajak/

Edukacja

Śląska Międzynarodowa Szkoła Handlowa, magisterskie

Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach

wrzesień 2001 - wrzesień 2004 (przez 3 lata i 1 miesiąc)

Wydział Filologiczny, Filologia Angielska, magisterskie

Uniwersytet Śląski w Katowicach

Przetrwała 3245 lat. Więc trzeba było ją zniszczyć.

Przetrwała 3245 lat. Więc trzeba było ją zniszczyć.

Przetrwała 3245 lat. Więc trzeba było ją zniszczyć.

Nowoczesne też nie jest jakoś nadzwyczaj normalne.

http://blog.codinghorror.com/a-tribute-to-the-windows-31-hot-dog-stand-color-scheme/

Autor wspomina, że pozostałe motywy kolorystyczne były całkiem sensowne - niestety już ich nie pamiętam :( Aż kusi, żeby zdobyć gdzieś Win 3.1 i sprawdzić.

Pamiętam za to, że Windows 95/98 miały sporo fajnych motywów. Do moich ulubionych należały "morski" i "pustynia"... czy jakoś tak :P

Rok temu włamałem się na konto GG mojej 15-letniej kuzynki. Poczytałem sobie archiwum rozmów. W jednej rozmowie jakiś chłopak przekonywał ją, żeby nie robiła tego co miała zrobić i pocieszał ją. Powiedziałem jej bratu, który był przy tym kiedy to czytałem żeby poważnie porozmawiał ze swoją siostrą. Nie powiedział anj słowa i z tego co wiem nawet nie zamienił z nią nawet słowa w tym temacie. Wkurwia mnie taka obojętność, głupota albo strach przed przełamanjem tabu podejmując taką rozmowę. Na szczęście kuzynka w niedługim czasie była już w związku z tym kolesiem i jest teraz zauważalnie uradochana.