
ja pierdole, testuje sobie bocika telegramowego i zaraz mnie cos strzeli xd pierwszy problem byl bo webhook wymaga zeby serwer byl https, a ja sobie tyllko testuje wiec postawilem pythonowy serwer ten co jest w standardowej bibliotece, jaakoss mi sie udalo przerobic go na https, ale mimo ze bot odpowiada, to ten telegram po wyslaniu wiadomosci do bota nakurwia requestami, w sensie powtarza ten saam bo przekracza jaakis swoj wewnetrzny timeout bo gowno-serwer odpowiada na request po minucie xD nie wiem w sumie gdzie lezy problem, nie chce mi sie stawiac nginxa, w sumie juz sie troche zniechecilem, zreszta mam inne rzecy do roboty

dzisiaj sklepałem pierwsze zadanko na froncie, wygląda dobrze - w sensie mniej więcej tak jak grafik dał, ale to co jest pod spodem to mi wstyd commitować xD tym bardziej, że już wiem, że zerka na to taki fullstack developer, który zna wszystko na wylot, no ale trudno, pierwsze kroki zawsze bolą
poza tym inne rzeczy, które mam robić miło zaskoczyły mnie finansowo w ostatnich dniach, więc w pracy jest nieźle
stary przylazł coś mierzyć, tylko powiedziałem mu "siema", on kurwa nic, aj poszedłem do roboty, a on mnie szukał i coś tam wypytywał czy zawsze jestem taki agresywny xDDDDDDD żeby unaocznić wam to, jaki jestem w rzeczywistości, matka mojej dziewczyny nazywa mnie "katatonik" w sensie że taki spokojny jebany kwiat lotosu

Właśnie mnie (no i w efekcie też moją dziewczynę) ojciec wyrzucił z domu xD Okazał się jebaną mendą. Długo by opowiadać. Fajnie, co? Mam dwa miesiące na ogarnięcie sobie mieszkania xD Sęk w tym, że sprawa spadkowa się jeszcze nie zakończyła i mój stary nawet nie jest właścicielem tego domu.
No ale chuj, trzeba sobie radzić. Już znaleźliśmy sobie klitkę w miarę tanią, jak się uda to super, bo to mieszkanie ma wiele plusów. Blisko pracy, można mieć kota, jest ładne i nowe i jakoś się tam urządzimy. Trochę słabo, że za każdym razem jak dostaję podwyżkę, to dostaję też kolejne zmartwienie w efekcie którego wcale jej nie odczuję, no ale i tak się cieszę, że po 27 latach męczarni i duszenia w sobie tego, co o nim myślę, nareszcie nie wytrzymałem. Jebać go i niech sobie nasra do ryja, poradzę sobie.

chciałem dzisiaj popracować nad tym nad czym nie pracowałem wczoraj bo mi się nie chciało, ale jakoś kurde piłem sb wino, mieszałem alkohol z lekami i wgl kurde jakoś się nie zebrałem

A wgl to dzisiaj rano wstałem, patrzę i mam telefon rozładowany. jprdl.jpg No ale dobra, podłączam i idę się wysrać. No i sram i takiego kabana wysrałem, że XD no długi był bardzo. Myślę, muszę zrobić zdjęcie, bo jest po prostu fenomenalny. No ale telefon mam rozładowany. Więc wziąłem telefon dziewczyny i zrobiłem zdjęcie. Ona jeszcze spała, to jej powiedziałem przez sen, że zrobiłem zdjęcie swojej kupy i żeby nie kasowała jakby co.

już mnie wkurwia ta prowizorka w embedded, przychodzą płytki ładne zaprojektowane niby dobrze, a potem kurwa całymi tygodniami -- dremel, glue gun, podcinanie pinów, żeby się zmieściło w obudowie, podklejane tranzystory xD bo coś tam działa na 12 V, a płytka działa na 3,3 no dramat po prostu, najbardziej to lubię klepać kod na te urządzenia, ale jebanie się z hardwarem jest przykre

dla treningu zrobiłem sobie front wykopu w reakcie, fajny ten reakt w sumie, szybko się klepie, dużo się dzieje, łatwo ogarnąć, bo wszystko porozbijane na komponenty, jest redux który pozwala ogarnąć globalny stan i bez którego react to by był najchujowszy framework do robienia czegoś więcej niż hello world xd
ten projekt w robocie ofc dużo bardziej rozbudowany, ale w sumie nie aż tak, żeby się nie połapać, po prostu używają bardziej skomplikowanych api i jeszcze się nie dowiedziałem co to jest ten sagainjector xD. no i jest troszkę "doroślejsza" architektura, właśnie jakieś wstrzykiwanie reducerów od dupy strony, jakieś dziwaczne abstrakcje etc.
na pocczątku to się trochę przestraszyłem, że każde najmniejsze gówno jest osobnym komponentem, ale w sumie ma to sens hehe i ułatwia myślenie

Czemu mój ojciec mnie nienawidzi i widząc ze mam rozjebany telefon nie kupił mi najnowszego iPhone tylko dał mi starego szajsunga galaxy s3 z 2012 roku co ja mu zrobiłem ze mną gardzi kurwa android 4.4 a teraz jest chyba 11, no nie? jprdl

W ostatnim miesiącu jako embedowiec kurwa binarka działa jak powinna na mikrokontrolerze na który nie jest przeznaczona a nie działa na docelowym nie pchajcie się w to gówno zarobki małe a włosy z głowy rwiesz nad jakimś gownem którego się nie da zdebugowac bo pajac który projektował płytkę zrobił trudno dostępne pady od debugu ja chce juz tego JavaScripta nakurwiac przynajmniej jakiś powiew jebanej świeżości

ale jak ktos lubi trzymac rękę na pulsie to moze byc w sumie zadowlony https://soynomm.com/blog/i-dont-want-to-do-frontend-anymore/

@sens: javascript, fuj, ile razy bym do tego gówna nie podchodzil, tyle razy mnie odrzuca na samą myśl jaki tam panuje jebany śmietnik i gównokod.

A czy ty wstrzyknąłeś sobie dziś sagę?
export function injectSagaFactory(store, isValid) { return function injectSaga(key, descriptor = {}, args) {

Dostałem wczoraj wieczorem maila, że zostałem wytypowany do szkolenia BHP XD i mam 7 dni na obejrzenie szkolenia i zrobienie jakiegoś kurwa testu. Ciekawe co mi grozi, jak go obleję.

Dzisiaj ciekawy fuckup na produkcji rozwiązałem
Kolega mówi, żebym spojrzał, bo jedna z naszych stronek ma redirect loop, tzn. jak na nią wchodzisz, to przekierowuje się na samą siebie w nieskończoność i wypierdala błąd. No i mówi mi, że to pewnie jakieś problemy z SSL i że on tam dłubał parę dni i nic nie wykminił. Jako że zajmuję się raczej embedded i nie miałem passów do naszego serwera, to mi dał dostępy.
Wczoraj tam próbowałem postawić lokalnie te dockery z traefikiem, z właściwą aplikacją. Na produkcji to jeszcze śmiga za warstwą cloudflare'a. Nie ogarniam nic absolutnie xD Znaczy postawiłem i w sumie to tyle, no działa, nie wiem, co z tym niby mam zrobić, no ale tam chuj z tym. Nie moja działka, nie ma problemu, nie wiem i tyle.
Dzisiaj sobie rano wbijam na serwer, tak o, żeby sobie popatrzeć, bo co mi szkodzi. Listuję sobie kontenery, chyba z 20 ich tam śmiga xd i patrzę, a tam dwa razy ten sam kontener od apki jest postawiony. No więc wyłączam starszy, co już ma uptime'u 6 miesięcy i cyk, wszystko zaczęło działać i zostałem bohaterem xD

@ajdajzler: starzejemy się, zaczynają nas bawić rzeczy, którymi wcześniej pogardzaliśmy, a to, co nas wcześniej bawiło, budzi w nas odrazę

Pierwszy rok w nowej pracy;
Wkurwia mnie blokowanie młodych uzdolnioinych ludzi w Korpo dla którego pracuję, bezsensowność oraz niewydajność procedur, marnowanie pieniędzy, proceduralność, sztuczny autorytaryzm i nade wszystko brak kompetencji oraz wydajności, realizowany programowo wg. wytycznych z korpo- jak nowy Socjalizm albo plan 5 letni.
Rozpierdol i brak kordynacji oraz zrozumienia działań między działami non stop!
Ukrainiec ssie mojego szluga,.. Trzymajcie się tam w tym Strimoidzie xD

@Runchen: ja bym cie najpierw opluł z góry a potem znokautował uderzeniami łańcuchowymi po mordzie i nawet byś nie wiedział że to ja

@Aleks: ja bym nawet nie pluł, tylko od razu Ci po mordzie dał, bez uderzeń łańcuchowych, bo tak mam twarde kości i charakter i silną psychikę

ostatnio nie mam za bardzo się z czego cieszyć, opowiem wam jak się sytuacja wyklaruje
ale za to moje chyba czwarte podejście do Dockera i w końcu zauważam jego sens i w sumie całkiem fajne ścierwo, tylko muszę się w to wgryźć, bo mnie zawsze odstraszało od tego to, że masz kurwa Dockerfile'a na 5 linijek, docker-compose.yml na 10 linijek i nagle dzieje się jakaś kurwa magia i masz cały system powiązany i połączony, no kurwa nie wiem, że tak powiem "ja to wolę mieć kontrolę nad systemem" xD no ale ok, przeboleję

jprdl co za dzien eh przynajmniej byłem zbombowany tabletkami przeróżnymi i nie spałem poprzedniej nocy, więc szumiało mi w głowie i na wyjebce podszedłem do tematu, szkoda gadać, nawet nie będę się produkować

zrobiłem sobie mmini stację pogodową na raspie, nawet nie wiem po co, zawsze uważałem to za mało interesujący projekt XD ale w summie fajnie sobie zbierać dane z czujników. oczywiście nie używałem jakichś pierdolonych domoticzów na kiju, tyllko pisałem wszystko w miarę niskopoziomowo łącznie z serwerem
cczujniki ofc są absolutnie bez sensu, bo używałem tego, co miałem pod ręką (czujnik alkoholu xDDD)

ja dziś prowadzę jakieś warsztaty w ramach tego mojego nauczania xd ostatni raz uczę zdalnie, nie lubię zdalnie. jeszcze mi wysłali jakąś frajerską koszulkę, żebym ją nosił na tych warsztatach, czuję się jak pracownik żabki. dobrze że tylko na tych warsztatach mam ją nosić i na następnych (łącznie dwa jakby ktoś nie wiedział) bo to jakieś mają być darmowe żeby się zapisali na płatne
wygoniłem dziewczynę z domu, bo troszkę się wstydzę tego, że ja tam gadam jakieś xD cześć, fajnie że jesteeście, a jak myśliczie w jakim jenzyku napisali minecrafta xD

wygrałem neichcący jakiś konkurs na wykopie
jak ktoś z was chce fanty z wpisu, to mogę przekazać dane albo podać wasz nick na wykipie to dostaniecie jakieś przypinki z jetbrains xd

@sens: no ja mam dużo wlep od znajomych różnej masci niezaleznych artystow i artystek Xd ale z racji ze sie zrobil taki fajny miszmasz to jestem w stanie kazda naklejke juz przykleic ;d
a skrzynki na listy nigdy w zyciu nie otworzylem - w domu przynosi listonosz rzeczy, a na stancje (kolejne dobre okreslenie xD) nic se nie zamawiam, tylko paczkomat, stad tez klopotliwe mi jest zamawianie listu bo nie wiem gdzie i kiedy przyjdzie i gdzie mam uwazac zeby do mnie trafil a i najpewniej to bym sobie zpomnial ze list idzie i tyle w temacie

<praca
<druga praca
<powrót na studia
<remont kuchni
jprdl w co ja się wpierdoliłem :/ ciągły stres zero sił

kurwa muszę zacząć cisnąć jakieś django chyba, bo pythona lubię i znam całkiem nieźle tylko z frameworkami słabo, na C++ nie mam szans, bo do starości bym się tego nie nauczył, w embedded niby lubiane przeze mnie C, ale za to sam automotive praktycznie, co mnie ani nie interesuje ani prawdopodobnie nie sprawi przyjemności, no bez perspektyw jestem jak ćpun leżący we własnych odchodach, więc raczej chyba dżaaaaangooo obejrzyj dżaaaaaango, dżaaango czarnuch na koniu

@sens: Dziala, tyle ze brakuje jej troche funkcjonalnosci, ktore moznaby bylo w kilka dni wyklepac uzywajac jakiegos symfony/laravela, nie mowiac juz o django.