
Patrzę i myśle : "o, ktos wrzucił film dokumentalny o kapitaliźmie, nice" a zaraz chwile potem przypomniałem sobie kto to jest Michael More ;<

Mogłem dopisać w nawiasie, że chodzi o dzisiejszą niedzielę, ale już za późno. :/
Opis i nagłówek jest z artykułu w powiązanych. Zamieniłem je, bo tamten nie miał dobrej miniaturki. ;)

Przeczytałem tytuł, potem zobaczyłem ile sie tu ktos rozpisał a odpowiedź jest taka prosta : NIE SĄ.
Pseudowywody pseudointeligenta, juz po samym banerku strony wiadomo z kim mamy do czynienia. Brakuje tam jeszcze takich hasel jak "racjonalizm" czy "alternatywnosc". Zawsze zadziwialo mnie jak ludzie lubia ubierac sie w przymiotniki ktore w rzeczywistosci ich nie charakteryzuja. No coz czasami prymitywna potrzeba iluzorycznego bycia ponad srednia zwycieza. Dosc charakterystyczne dla jednostek nizszego rzedu potrzebujacych sobie wmowic: "jestę inteligentę" ;]
Ciekawe jak się to ima do rozwoju komórek rakowych w tkance płuca. Od urodzenia mam tak cholernie silny zmysł powonienia i jestem ciekawy, czy ma to jakiś wpływ na odporność/ brak odporności (kopcę jak piec hutniczy). Ach, Yehuda Ben-Shahar brzmi jak z mitów Cthulhu.
Europa i Polska dobrze wypadają, w obydwóch kategoriach nie jest źle.