Wlasnie DDoSuje print serwera firmowego :D Przez przypadek wysłałem 2.5k okładek dwustronnych w TIFF-ach 300dpi z warstwami hehe.
A wy w jaki sposób ustawiacie swoją szczotę do kibla?
Wariant 1: http://h.dropcanvas.com/w89no/Multimedia1232.jpg
Wariant 2: http://h.dropcanvas.com/w89no/Multimedia1233.jpg
Opinia eksperta:
oczywiste że wersja druga wygląda estetyczniej, ale jest chyba jednocześnie mniej wygodna w użytkowaniu
@Jezor: drugi sposób. Przecie takiej szczoty używa się tylko przy czyszczeniu sracza, a jak czyścisz sracz, to i podłogę, czyli szczote tak czy inaczej obracasz/przesówasz
https://www.youtube.com/watch?v=SBb7AW0KblU&feature=youtu.be&fb_source=message Mój pierwszy filmik :)))
Trzeba być debilem, żeby przechodzić przez ulicę poza pasami przy nieodśnieżonej drodze. Stwarza się zagrożenie też dla innych. Mam nadzieję, że następnym razem tego nie przeżyją.
@Zauberlehrling: Tak jest! Pierdolona stonka, myślą że jak chodzą pieszo to im wszystko wolno! Pewnie to jakieś ubogi co ich na samochód nie stać! Pogarda dla takiego przemieszczania się. Aspołeczniaki nawet BigMaca w pysku nie mieli nigdy pewnie, a na hajłeja się pchają!
Jeszcze dwie godziny w tyrze ;_; Robie jakis briefy i inne papierkowe pierdoly a tymczasem strony przestaja mi dzialac i zaraz bede offline. Znowu IT cos miesza z ustawieniami proxy. I jeszcze siec nam niedomaga, polaczenie UK > USA i UK > Azja przypominaja w swej predkosci stare dobre wdzwaniane modemy.
Jaron Lanier: ...I was around Richard Feynman - the Nobel prize winning physicist - one time when he was on acid. Before he started to come on I asked him, "What do you really think about the mind-body problem? Now come on, don't just shove it under the rug. You probably experience yourself existing on the inside; how do you think that reconciles with the matter of the brain? Do you think there's any problem there?" He said, "I've thought about that a lot, and I really just don't understand it." That was just an example of the immense honesty and integrity that he had.
Rebecca: It was proof that he'd really thought about it.(laughter)
Jaron Lanier: Exactly. I asked him again when he was on acid and he said, with this most wonderful smile and this effervescent glee, "I don't understand it." That sort of glee at the fundamental mysteriousness of the universe is just the motivational core of science and you always run into that with a great scientist. Just to be clear, though, Feynman didn't state any mystical ideas, he just was rigorous about what he did and didn't know, which I think is one of the hardest mental disciplines.
Czy to jest to elitarne prawo, które studiuje więcej osób niż pedagogikę? http://i.wp.pl/a/f/jpeg/32673/kierunki_2.jpeg
@derp: z jednej strony cieszy mnie spadek absolwentów z kierunku budownictwa, z drugiej widać, który rynek ma popyt w tej chwili.
Ale ten copy.com to totalny syf. Tak sobie zajrzałem z ciekawości bo ludzie nadal spamują gówno-referami. Wgrałem 2 pliczki i zrobiłem nowy folder. Przez webową stronę copy.com nie da się ręcznie przenieść plików metodą Drag&Drop. Szukałem jakiejś innej opcji z zaptaszkowaniem dwóch plików i wybraniem PRZENIEŚ i wskazaniem folderu. No to tego gówna też nie ma.
Jak można tak podstawowej funkcji nie wdrożyć to ja nie wiem.. Gówno chmura.
Poziom butthurtu: 55.38%
Jak mnie wkurwia ta cała ochrona danych osobowych. Chyba przy podpisywaniu czegokolwiek będę załączał oświadczenie, że mam wyjebane na to kto ma wgląd w moje dane. Więcej z tego pierdolenia niż pożytku...
@Jezor: niestety większość małych firm używa tego tylko do zamieszania klientom w głowach, a w praktyce nie respektują (często nie rozumieją) co tak naprawdę ta ochrona oznacza. Jedno zdanie prostego tekstu w umowie powinno być maksimum, z którym musisz się borykać.
Ostatnio wprowadzili reformę edukacji. Dzięki niej (między innymi) przerabia się historię w jednym, czteroletnim kursie zamiast dwóch trzyletnich. Zamysł reformy edukacyjnej Buzka był taki, że w gimnazjum przerabia się fakty i daty, a w liceum - umieszcza się to w kontekście epoki, świata, podaje przyczyny, skutki. Okazało się już w pierwszym roku, że tego zrobić się nie da, bo uczniowie przychodzą do szkół ponadgimnazjalnych bez żadnej wiedzy.
Obecny system nie jest wcale zły. Zamiast przerabiać dwa razy Mezopotamię, a XX wiek robić dwa razy na szybko (jeśli w ogóle), to mamy dość szczegółowo historię od początku do końca. Więc na to narzekać nie można. Gorzej jest z wiedzą o społeczeństwie. Kończy się ona w pierwszej liceum, bo przedmiot uzupełniający "historia i społeczeństwo" ma z WOS-em niewiele wspólnego. Dlaczego jest to niekorzystne? Bo do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, a do wiedzy o społeczeństwie szczególnie. Zainteresowanie polityką zwykle zaczyna się od Korwina w gimnazjum, a z tego tak wcześnie dobrych skutków być nie może. W najmłodszych klasach są narodowi socjaliści (i to nie jest poziom Volkha, oni są po prostu idiotami). Nawet rok w rozumieniu polityki wśród młodych osób robi bardzo dużą różnicę. A przedmiot jest naprawdę ważny. Mój ulubiony przykład to drastyczny spadek poparcia dla UE w Chorwacji po skazaniu przez ONZ-owski MTK dla Byłej Jugosławii bohatera wojny o niepodległość, Ante Gotoviny.
cd. w odp.
@zskk: Lepiej podróżować z własnej woli niż być do tego zmuszonym. Nawet państwo najlepsze z istniejących można poprawić.
@kkb1: Nie lubię leszczy- za dużo ości :/ I jeszcze łapią się na każdy chaczyk i zanente.
"Rybka zwana Karpiem"
@jebiemnieto: W Polsce! W Polsce barany, jako popwszechna w budownictwie prywatnym technologia!
Poróbta na budowie to pogadamy i jeszcze polecam ogarnąć temat. Kurwa mędrki z googla
0100011101110010011001010110010101110100011010010110111001100111011100110010000001100011011100100110010101100001011101000111010101110010011001010111001100100001001000000100100001101111011101110010000001100001011100100110010100100000011101110110010100100000011101000110111101100100011000010111100100111111
@borysses: O NIE, MOJA KOLEKCJA PORNO Z KARŁAMI. @HadronsCollidor nie mam czasu na rozkodowywanie takich rzeczy, jestem poważnym programistą.
@lothar1410: lel nie ma to jak z nudów wklepać numer jakiejś losowej wklejki i trafić na znajomy nick:
I taka moja chwilowa refleksja: ciekawe, ile możnaby znaleźć w sieci takich strzępków informacji o każdym z nas. Nasze maile, rozmowy czy nawet linki do wstydliwych zdjęć i prywatnych dokumentów? Wszystko, co raz dostało się w ręce internetów może się nigdy z nich nie uwolnić.
A przy okazji: jaki był kontekst rozmowy? :D