
Zainstalowałem sobie Virtual Boksa. Zawsze ładnie działał, ale teraz nie mogę go otworzyć, bo menedżer się wiesza (kursor się kręci, jak poklikasz to okienko blednie; jak poczekam to daje brak odpowiedzi).
Próbowałem wyłączać antywirusa, bo coś tam wyczytałem w internecie i nic to nie daje.
1. Menedżer zadań.
2. Ubij wszystkie VBoxSVC.exe i Virtualbox.exe.
3. Włącz VirtualBoxa.
Zainstalowałem jakąś starszą wersję i przestało płakać, bo nie chciało tworzyć dysków twardych. :v
Psujo program. Kiedyś działało. :(

@Kuraito: OK, podaj sume kontrolna obrazu Win98SE, to porownam (ale dopiero nad ranem). Tymczasem sprobuj jakis inny obraz.

@osiwiony http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/8600/Stresuj%C4%85cy-wyb%C3%B3r/
Naukowiec założył, że angażowanie się w politykę z reguły jest aktywnością generującą stres, więc osoby podatne na jego działanie powinny unikać udziału w wyborach.

@akerro: i odwiedzania wykopu gdzie są złe wiadomości o Polsce i oglądania wiadomości w TV gdzie też źle sie mówi o pl :)

jak sądzicie czy kiedykolwiek ludzie zrozumieją że dobro wszystkich to dobro jednostki?
Zadbali byśmy o innych to sami byśmy mieli lepiej, chodzi mi tu o taką Afrykę i wirus ebola. Poprawić ich warunki życiowe to nie było by tego syfu. Na dzien dzisiejszy króluje pazerność na pieniądze ;]

@wysuszony: zgadzam sie ale chodzilo mi o inną pomoc. Zupełnie inną, takiej której chyba nie można im dać, bo znajdą się pazery na kase i pomoc przyniesie odwrotny skutek do zamierzonego ;/
@osiwiony: Chiny obecnie inwestują dużo kasy w Afryce. Myślę, że jeśli nic się nie zmieni to przejmą większość fabryk manualnych z Chin. W Chinach koszt taniej siły rośnie, a co za tym idzie Chiny doganiają inne gospodarki.

Wróciłem z martwych. Mimo że operacja się nie udała nie piszę do 'ech.' bo siedzę sobie właśnie w robocie w Edynburgu ^^ Akurat festiwal więc idealny czas na wakację.

@akerro: Tak bardzo wiem o czym mówisz. Tyle co skończyłem remontować rodzicom domek. Ja w UK tylko na miesiąc uregulować się prawnie. Potem wracam do Polski pracować zdalnie.

Jak kiedyś (dawno temu ;) ) po raz pierwszy usłyszałam od kogoś przyjezdnego "Wyjdziemy na dwór?", to mu powiedziałam, że tu w pobliżu żadnego dworu nie ma... :)
@newinuto: A pole było? :)

>siedzisz w domu na krześle
>dzwonek do drzwi
>przyszedł facet, chce gadać z mame
>mame do niego idzie
>robimy okna za grosze za 990zl wymienimy wam wszystkie bo jak 30 lat temu budowali to osiedle to porobili z mokrego drewna i te okna co macie to ciota i chuj możemy przyjechać za tydzień zrobimy w jeden dzien
>mame sie pyta co, gdzie i jak
>dowiedziala sie ze niby firma Sokólskie okna
>dał jakiś telefon; z wyników szukania w Google wychodzi, że ma na imię Seba i ma mieszkanie do wynajęcia oraz zatrudnia (jest szefem) w jakiejs firmie remontowo-budowlanej
>szef jak skurwesyn, że chodzi od drzwi do drzwi i proponuje wymianę okien
>firma na drugim końcu Polski
>brak wizytówki
>nazwisko faceta nikomu nieznane
>ZAPISUJ SIE KOBIETO BO BEZ ZAPISU BEDZIESZ PRZEPLACAC!!!!
>nigga plz
> https://www.google.pl/search?q=%22sok%C3%B3lskie+okna%22 widzę marka jak skurwesyn
>osiedle budowali 20 lat temu
>na pewno jakąś firmę obchodzi, co się dzieje po 2 latach z ich produktem

@Kuraito: a to może lubi pogadać ;) Ja to przede wszystkim NIE otwieram skoro na nikogo nie czekam, a jak już mnie ktoś wyroluje i otworzę to w 5 sekund zamykam ;)

@globtroter: zdarza się ;D
anegdotka z mojego życia, kumpel dostał pracę w innym mieście, sporo razem gadamy na irc, przez weekend go nie było, idę w poniedziałek do pracy, włączam PC, ssh, irc... a tam czeka na mnie wiadomość sprzed 20minut
spisz jeszcze? wpadniesz do mnie potem na piwo, ja już sobie otworzylem
tak, zaczął pić w poniedziałek o 8 rano bo myślał, że jest niedziela, cały weekend ostro chlał i przespał niedzielę, w poniedziałek musiał powoli odstawiać zaczynając dzień od piwa ;D

Ej, powinienem sobie znowu zainstalować Linuksa?
Mint z Cinnamonem czy z MATE-m?

@Kuraito: oj bez przesady. podstawowy gnome shell robi co ma robic - jest lekki i prosty. imo twórcy poszli dobrą drogą i nie dodawali masy ficzerów (jak w zasmieconym kde) tylko pozwolili niezaleznym twórcom na produkcje wtyczek i userom na ich bajecznie proste zarządzanie.

Miałem dziki pomysł, żeby sobie sprawdzić, ile kosztuje licencja na Malwarebytes Premium.
$25, ale jest to licencja na trzy komputery i mniejszej nie ma. No to chyba biere dwie, bo mam jeden komputer...
A potem hurr durr piraco i nie kupujo... Ciekawe, dlaczego.

@Kuraito: Myślałem, że żeby dać sobie wyssać kasę z konta to trzeba ją najpierw tam mieć, no ale co ja tam wiem XD

>zamów intenet w oranżu
>trzy dni później przychodzi pan i robi dziure w ścianie, żeby bylo gniazdko
>router ma przyjsc niebawem
>routera nie ma do dziś, ale jest rachunek za 22.07-01.08

@akerro: To chuj zwyczajny z niego. Znam temat kiedyś miałem podobnie, siedział i liczył... wypalone fajki przeżuwanie kanapki a w sraczu tyle i tyle...
Nie obchodziło go że w godzinę robię tyle co inni w dwie i się rozstaliśmy, dla takich nie warto pracować

takim ch...om powinni uje...ać łeb... normalnie http://tvn24bis.pl/informacje,187/emeryt-pozyczyl-700-zlotych-musi-splacic-120-tysiecy-odsetek,455598.html
@szarak: Tak właśnie jak @akerro wspomniał, prawdopodobnie styl pojawi się dzisiaj lub jutro. Finalizuję główną szatę grafinczą i nanoszę ostatnie poprawki dla @borysses, ten z kolei przekonwertuje mój projekt na gotowy szablon do zastosowań niekomercyjnych, oczekujcie więc komunikatu Whoops, looks like something went wrong. zwiastującego implementację nowego stylu przez @druxet'a

@globtroter: ja dwa, w tym moja rodzima Polska, więc i tak dużo lepszy wynik masz :P
Podziel się fotkami w g/AutorskieFotografie jak jakieś masz!

Im dalej w Duolingo tym więcej błędów im raportuję.
He did add cheese to the pasta.
On naprawdę dodał ser do makaronu.
Powinno zaakceptować jako podkreślenie.

@Pherun: To wynika z przyjetych konstrukcji. Jak ktos cię po angielsku spyta w pracy: "Do you want to do (something) for me?" to się nie pyta czy chcesz (wtedy byłoby "would you like to do sth"), a mowi dokładnie czego od ciebie oczekuje.

@Zian: Zależy od kontekstu i sytuacji. To na samej górze może wyrażać zarówno prośbę o pomoc lub przysługę, albo polecenie przełożonego, które w domyśle oznacza, że musisz coś zrobić i basta. To z posta powyżej to praktycznie ten sam sens tyle że "would You like to" jest grzeczniejsze i nie doszukiwałbym się nic poza tym.

Wracam do domu; zapomniałem zasłonić zasłon na dzień, więc gorąco jak w szklarni. Wiatrak się rozleciał, chiński plastik nie wytrzymał.
Naprawiłem gumką recepturką :D

Siedzę sobie w pracy. Obok jest solarium. W solarium jest TV. Lecą rozmowy w toku a w nich poruszajace historia o dziewczynie co sluchala muzyki powaznej, ale potem uslyszala "Ona tanczy dla mnie" i od wtedy oszalala na punkcie disco polo i nie chce byc lekarzem, bo chce śpiewać i tańczyć a jej dade nie pozwala.
Rozmowy w toku to chyba jedyny program w TV, ktory mimo uplywu lat utrzymuje staly poziom (beki).